Sebastian Karaś

Pływanie stało się częścią życia Sebastiana dzięki jego matce, która w wieku ośmiu lat namówiła go do rozpoczęcia nauki pływania razem ze swoim bratem Robertem w jednym z elbląskich basenów. Niedługo potem dołączył do Uczniowskiego Klubu Sportowego Orlik Elbląg, gdzie jego pierwszym trenerem został Tomasz Mizerski. Motywowany wczesnymi sukcesami, Sebastian postanowił rozwijać swoje umiejętności i w wieku czternastu lat przeniósł się do Warszawy, gdzie podjął naukę w Szkole Mistrzostwa Sportowego.

Warto również wspomnieć, że Sebastian ukończył studia licencjackie na kierunku wychowanie fizyczne w Wyższej Szkole Edukacji w Sporcie, co pozwoliło mu jeszcze lepiej zrozumieć atlasy i techniki pływackie.

W sierpniu 2016 roku pływak podjął pierwszą próbę przepłynięcia Morza Bałtyckiego wpław, która jednak została przerwana z powodu trudnych warunków oraz dolegliwości związanych z chorobą morską po około 30 km. Nie poddał się jednak i w roku 2017 ponownie podjął to wyzwanie. Nocą z 28 na 29 sierpnia wyruszył z plaży w Kołobrzegu w kierunku duńskiej wyspy Bornholm, gdzie po 28 godzinach i 26 minutach dotarł do celu, towarzysząc mu kilkunastoosobowa załoga, która zapewniała mu bezpieczeństwo podczas trudnej i wymagającej trasy.

Plywanie długodystansowe przyniosło mu szereg osiągnięć, w tym:

• przepłynięcie kanału La Manche 20 września 2015 roku (41 km w 8 godzin i 48 minut, co stanowi aktualny rekord Polski; średnie tempo płynięcia: 1:17 min/100 m),
• przepłynięcie 96 km 850 m w ciągu 24 godzin w basenie 25-metrowym, bez wychodzenia z wody,
• przepłynięcie najdłuższego jeziora w Polsce – Jeziorak (27 km w 5 godzin i 44 minuty),
• trzykrotne przepłynięcie dystansu Hel-Gdynia (ok. 20 km) w najlepszym czasie 4 godzin i 14 minut,
• przepłynięcie z Helu do Gdyni i z powrotem (9 godzin i 3 minuty),
• przepłynięcie 54,2 km w basenie 25-metrowym, bez wychodzenia z wody – rekord Nocnego Maratonu Pływackiego Otyliada (12 godzin pływania, średnie tempo płynięcia: 1:19 min/100 m).